AKTUALNOŚCI
KOLĘDUJEMY KU CHWALE PANA
Kolędy to jedne z najpiękniejszych polskich pieśni o tematyce religijnej. Urzekają nas nie tylko bogactwem treści i melodii, ale przede wszystkim ludowym postrzeganiem tajemnicy Bożego Narodzenia. W zbiorze polskich kantyczek znajdziemy zatem kolędy i pastorałki o charakterze skocznych, żywiołowych kawałków okraszonych regionalnym folklorem, ale też utwory rzewne i poważne – tchnące liryzmem i nastrojowością.
Okres od Wigilii do Trzech Króli to czas śpiewania o Cudzie w Betlejem, chodzenia po kolędzie, wystawiania jasełek i innych widowisk o tematyce okołobożonarodzeniowej.
Ośrodek Kultury w Grodzisku Dolnym od wielu lat pielęgnuje te wielopokoleniowe polskie tradycje organizując rokrocznie wieczór artystyczny pn. „Hej kolęda, kolęda”. Tego wieczoru wokaliści oraz zespoły śpiewacze i folklorystyczne działające pod patronatem placówki prezentują przygotowany specjalnie na tę okazję program.
I popłynęły przepiękne kolędy w przestrzeń Ośrodka Kultury niesione dźwiękami uroczystych melodii. Najpierw tradycyjne, dobrze znane utwory, potem współczesne pastorałki i kolędy w nowej aranżacji. Kolędy zaśpiewały grodziskiej publiczności duety oraz solistki. Po raz pierwszy: Maria Fila i Alicja Chmura, Ola Zalepa i Rozalia Sołek oraz Hania Rynasiewicz, Joasia Kulińska, Natalia Moskal, Julia Majkut i Oliwia Urban.
Potem przyszła kolej na nasze zespoły. Jako pierwsze pojawiły się „Grodziszczoki” ze swadą i humorem odtwarzając widowisko obrzędowe „Owsioki”. Grodziska gwara, wartka akcja, swojskie klimaty i sypanie suto owsem pobudziło widownię do żywej reakcji.
Puentą wieczoru był występ zespołu „Leszczynka”, który tym razem odprawiał parobka. Jest to zaprawione humorem widowisko przedstawiające dawne realia wiejskie. Rzecz dzieje się w domu bogatego gospodarza w dniu Św. Szczepana, kiedy parobek ma wedle umowy odejść do swojej rodziny. Obie strony dobijają wreszcie targu, kontenci z takiego obrotu sprawy. Nie brak tu również kolędników, muzyki i tańców oraz okolicznościowych przyśpiewek. Wszystko wre jak w kotle, a atmosfera kolędowania udziela się zarówno aktorom jak i widowni. I tak wspólnym kolędowaniem przy muzyce zakończono ten zwykły dzień, a niezwykły wieczór.
Małgorzata Burda-Król