AKTUALNOŚCI
UDANY DEBIUT GRUPY TEATRALNEJ „IMPROWIZACJA”
2 czerwca w Ośrodku Kultury w Grodzisku Dolnym odbyła się premiera przedsta- wienia „Kopciuszek” w wykonaniu Grupy Teatralnej „Improwizacja”. To był udany debiut. Młodym aktorom dzięki wspaniałej grze aktorskiej udało się przenieść publiczność w świat baśni. Widzowie razem z nimi przeżywali trudny los Kopciuszka nękanego przez macochę i i jej córki, uczestniczyli w balu, poszukiwali właścicielki pantofelka, ale też cieszyli się z szczęśliwego zakończenia. Barwne stroje i dekoracja oraz muzyka i taniec to dopełnienie zaczarowanego świata, w którym wygrywa dobroć, skromność i pracowitość.
Wszyscy artyści zasługują na to, żeby wymienić ich z imienia i nazwiska. Trzeba zacząć od narratorów, którzy prowadzili opowieść. Niesamowita Natalia Kłosowska jako wróżka i towarzyszący jej Oliwier Krupa. Opowiadają, komentują, dopowiadają. Oczywiście teraz czas na Kopciuszka i królewicza. Kopciuszek to zjawiskowa Wiktoria Sołek, która oprócz zdolności aktorskich, zachwyciła nas jeszcze wspaniałym tańcem według własnego pomysłu. Poszukiwał jej królewicz, czyli Marcin Żugaj. W trakcie przedstawienie musiał wykorzystać różne środki wyrazu. Nie tylko głos, ale przede wszystkim ruch i mimikę twarzy. Świetna kreacja aktorska Zuzi Adamczyk. Macocha, której nie da się zapomnieć. Ale córki, czyli Lena Czerwonka i Julia Moszkowicz, również rewelacyjnie odegrały swoje role. Wielkie brawa dla Ani Mazurek, która jako jedyna z dziewczyn zgodziła się zagrać rolę męską. Niektórzy nawet nie rozpoznali, że radca to właśnie ona. Piortek Urban to ochmistrz. Jego nieodłącznym elementem był bębenek. Musiał odpowiednio go wykorzystać i mu się to udało. Natomiast Fabian Leniart zagrał herolda, który zgodnie z koncepcją sztuki był śmieszny i taki baśniowy. Pozostali aktorzy mieli też bardzo trudne zadanie, ponieważ w trakcie spektaklu odgrywali różne role i musieli dostosowywać grę aktorską do postaci, a dodatkowo niektórzy przebierać się w trakcie przedstawienia. Kasia Baj - pani dworu i handlarka wstążek. Zwraca uwagę zachowaniem i dobitnym głosem. Ania Papak - pani dworu i kwiaciarka mająca za zadanie równoważyć pozostałych swoim spokojem i opanowaniem. Świetnie sprawdziła się w tej roli. Seweryn Mazurek to też dwie postacie. Widzimy go jako dworzanina i sprzedawcę materiałów. Joasia Kulińska - kot, pani dworu i nasza solistka. Pięknym śpiewem wzbogaciła spektakl. Jeszcze 3 dziewczyny, czyli Maria Fila, Milena Krajewska, Martyna Rafa - myszki wprowadzające radosny nastrój i bawiące się z kotem, ale też poważnie panie dworu.